Jesienne, październikowe trzy dni dla Wiernych Parafii Lutoryż były czasem mocy i łaski. Wszystko to za sprawą św. Michała Archanioła, z którym w kopii figury z Gargano w ramach peregrynacji po Polsce, przybył do nas ks. Krzysztof Szary ze Zgromadzenia Księży Michalitów, prowadząc w tych dniach „anielskie rekolekcje”. To wielki zaszczyt, że w roku, w którym świętowaliśmy 60-lecie powstania Parafii, w obecności tak dostojnego Gościa mogły zabrzmieć słowa: „Ze św. Michałem Archaniołem i Chórami Aniołów-uwielbiamy Cię Boże”.

Świętego Michała Archanioła powitaliśmy 25 października przy kościele w asyście policji z komisariatu w Boguchwale, pocztów sztandarowych Szkoły Podstawowej im. ks. Czesława Przystasia oraz Ochotniczej Straży Pożarnej. Obecni byli także strażacy, dzieci przebrane za aniołki, Koło Gospodyń Wiejskich, kapela „Kalina” w ludowych strojach oraz licznie zgromadzeni wierni-zarówno Parafianie jak też Czciciele św. Michała z różnych miejscowości.
Na czele z proboszczem Parafii ks. Stanisławem Boratynem, wikariuszem ks. Kamilem Sową oraz obecnymi kapłanami ks. Mieczysławem Barciem i ks. Jerzym Gajdą w procesji, przy dźwięku dzwonów, udaliśmy się do kościoła. W imieniu zgromadzonych Księcia Anielskiego powitały dzieci, przedstawiciele grup duszpasterskich i społecznych oraz duszpasterze Parafii. W słowach księdza Proboszcza przewijała się nadzieja i troska, którą złożył przed św. Michałem; o naszą wspólnotę, nasze sprawy, o nas samych i nasze Rodziny.
„… Mamy za co Bogu dziękować, mamy czym się cieszyć, mamy za co wielbić naszego Boga i Stwórcę. Będziemy Ci o tym mówić w czasie spotkań modlitewnych…” – mówił ks. Proboszcz. „Jak widzisz, nasze oczekiwania są duże, ale Twoja moc jest o wiele większa. Cieszymy się, że jesteś. Witamy Cię, Święty Michale Archaniele!” – dodał ks. Stanisław, wyrażając radość z długo oczekiwanego spotkania. Uroczystą Mszę św., ze specjalną anielską liturgią, której przewodniczył i homilię wygłosił ks. Krzysztof Szary CSMA, zakończyliśmy Apelem Jasnogórskim.
Po Eucharystii wierni ustawiali się w kolejce, aby dotknąć figury oraz zostawić karteczki z własnymi, osobistymi intencjami. Wielu czyniło to z wielkim wzruszeniem.

 
Koronką Anielską i Godzinkami ku czci św. Michała Archanioła rozpoczęliśmy drugi dzień Nawiedzenia. Wielu Parafian i wiernych z okolicy było obecnych na Mszy św. dla chorych i starszych, na której odnowione zostały przyrzeczenia Chrztu św., a uczestniczący w Eucharystii otrzymali indywidualne błogosławieństwo z nałożeniem rąk. Po każdej z Mszy św. wiele osób przyjmowało Szkaplerz. Jego przyjęcie to akt oddania się pod szczególną opiekę św. Michała.
Kolejnym punktem Peregrynacji była modlitwa Koronką do Bożego Miłosierdzia oraz spotkanie przy figurze z dziećmi, którym towarzyszyli rodzice i nauczyciele. Maluchy wielkimi oczami spoglądali na imponującą figurę świętego: Archanioł we wspanialej koronie na głowie, trzyma w ręku uniesiony miecz zwycięstwa i tłamsi nogą złego ducha, trzymanego na łańcuchu.
Czwartek przyniósł wiele podniosłych wydarzeń, a ich ukoronowaniem była wieczorna Msza św. z modlitwą o uzdrowienie i uwolnienie, z różnorakich zagrożeń, które dzisiaj szczególnie zagrażają ludziom. W głoszonym kazaniu ks. Krzysztof Szary podkreślił wielką rolę Nawiedzenia i potęgę Aniołów, którzy jako słudzy Boga ciągle towarzyszą człowiekowi w jego ziemskiej drodze. Na zakończenie wobec Jezusa obecnego w monstrancji prosiliśmy o uwolnienie od nałogów, uzależnień i zniewoleń. Błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem i wielokrotnie powtarzana modlitwa egzorcyzmem prostym papieża Leona XIII, zaczynająca się od znanych nam słów: „Święty Michale Archaniele, wspomagaj nas w walce…” była wielkim przeżyciem dla obecnych na tej Mszy św. Różaniec z Aniołami połączony z Apelem Jasnogórskim rozpoczął całonocne czuwanie w ramach Wielkiej Nowenny Adoracyjnej Wspólnot dla Intronizacji NSPJ. Był to czas na indywidualną modlitwę i spotkanie „w cztery oczy”.

 
W czasie obecności figury św. Michała Archanioła w naszej Parafii wydawać się mogło, że wszystko było jakoś inne… Miało się wrażenie, że drogi w tych dniach prowadzą tylko do Lutoryża. Jadący autobusem pasażerowie wielokrotnie odpowiadali na pytania: „gdzie wysiąść, by było blisko do kościoła?”. Przyjezdnym, mieszkańcy tłumaczyli, gdzie w wolnej chwili można wypić kawę, bo „chcieli zostać na dłużej”.
Wszystko jakby uroczyściej… śpiewy, modlitwy, nastrój skupienia. Jakby jakoś donośniejsze, mocniejsze, wyraźniejsze, bardziej harmonijne… Pożegnania zawsze są najtrudniejsze, dlatego ostatni dzień Peregrynacji tak zwyczajnie, po ludzku, był smutny.

Poranek rozpoczęliśmy od Godzinek ku czci św. Michała Archanioła. Następnie, Msza św. pożegnalna, której przewodniczył ks. Krzysztof, dokonując uroczystego Aktu Zawierzenia naszej Parafii św. Michałowi Archaniołowi. Przedstawiciele Grup Duszpasterskich podziękowali za pobyt w Lutoryżu. „Odchodzisz, aby nieść moc i łaskę innym parafiom, ale pozostaniesz w naszych sercach. Wdzięczni za Twoje Nawiedzenie chcemy trwać mocni w wierze, a słowa „Któż jak Bóg” będziemy przywoływać w codziennych zmaganiach z trudnościami życia, abyśmy wychodzili zwycięsko z wszelkich niebezpieczeństw.” – mówiła p. Renata Stanek, żegnając św. Michała Archanioła.
I jeszcze ostatnie dotknięcia cudownej figury w czasie wynoszenia do samochodu „kaplicy”, i ukradkiem otarte łzy Parafian…

Święty Michał Archanioł odjechał. Za chwilę będzie kolejne przywitanie i znów pożegnanie i tysięczny nałożony szkaplerz – ten konkretny znak jego opieki.
A potem następny i następny…

On działa.

Święty Michale – dziękujemy Ci!!!

ZDJĘCIA Z PEREGRYNACJI